2 maja 2012

Matematyka matki

Notka z bloga tylkospokojnie. Jak zawsze świetna w formie i treści.

Liczyć palce u rąk i nóg

liczyć kostki w kręgosłupie, odgarniać włosy

kłaść na ziemi i łaskotać

przygniatać poduszką

polewać wodą z prysznica

wycierać ręcznikiem do sucha

mamo, co to jest umierać

liczyć od i do

liczyć stąd tam i z powrotem

liczyć krople, mililitry

liczyć w złości

liczyć palce, liczyć kostki

dni tygodnia

minuty

owieczki

liczyć

centymetry i dekagramy

złapać z drabinki

i raz

złapać z łóżka

i dwa

z krzesła złapać

zawsze złapać

tulić

liczyć

3 komentarze:

  1. Strasznie to dołujące jakoś. Ciekawe, ale... jakoś z innej perspektywy patrzę na mamowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A to ciekawe spostrzeżenie. Bo mnie bardzo ten tekst wzruszył i takim ciepłem mi się rozlał gdzieś w środku. Jak to różnie ludzie widzą tę samą rzecz.

    OdpowiedzUsuń
  3. dobre :) zapraszam do nas:)

    OdpowiedzUsuń