To pytanie, które spędza sen z powiek
debiutantkom. Jeszcze nie wiedzą, że najgorsze dopiero
przed nimi – dieta matki karmiącej! Ha!
Spokojnie, to tylko żarcik. W ostatnich latach
ograniczenia spożywcze dla karmicielek skurczyły się radykalnie,
żadna rozsądna położna czy doradczyni laktacyjna nie każe odżywiać się młodej matce suchym chlebem i wodą „na
wszelki wypadek”. Dieta karmiącej czy oczekującej matki powinna
być po prostu sensowna. I o takiej diecie pisze w swojej książce
dietetyk Anna Rogulska.
Ta książka budzi sympatie już na
pierwszy rzut oka: spodziewałam się grubego tomiszcza, a tymczasem
to zgrabna książeczka, która zmieści się w każdej torebce i
którą czyta się z przyjemnością. Wydana bardzo przyjemnie dla
oka, z sympatycznymi grafikami i wyróżnionymi kolorem
najważniejszymi wiadomościami. Zawiera same konkretne informacje i
zwięzłe rady. Jej zawartość merytoryczna jest całkowicie zgodna
z moją jedzeniową filozofią życiową, więc w czasie lektury
czułam się, jakbym rozmawiała ze specjalistką z dziedziny, która
mnie bardzo interesuje i w której mam już jakieś rozeznanie.
Czego dowiecie się od Anny Rogulskiej?
Wszystkiego, o co chciałybyście zapytać dietetyka. Co jeść, by
dobrze się czuć, ile jeść, by nie przytyć za dużo, jakich
produktów spożywczych wystrzegać się dla dobra dziecka, czy
trzeba zrezygnować z kawy. Podpowiada, co pomaga na nudności i
zgagę, jak radzić sobie z żylakami i pękającymi naczynkami.
Podaje przykładowy jadłospis, a także przepisy na smaczne i zdrowe
przysmaki, np. pieczoną polędwiczkę, muffinki czy domową Vegetę.
Myślę, że to bardzo wartościowa
rzecz dla kobiet oczekujących dziecka, ale także dla każdego z
nas. Rady Anny Rogulskiej na temat zdrowego odżywiania są po prostu
uniwersalne.
Anna Rogulska, Jedz dla dwojga, nie za
dwoje, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2016.
Wpis sponsorowany przez Wydawnictwo Lekarskie PZWL.
Zachęcam do poczytania artykułów na stronie Adamed Expert o diecie w ciąży i nie tylko - duzo pomocnych informacji.
OdpowiedzUsuń